Michael Jordan wypowiedział te słowa podczas pożegnalnej konferencji prasowej w 1999 roku. Minęły 3 lata, a wszystko co wtedy mówił przestało być aktualne. MJ zmienił zdanie i powrócił na parkiety NBA. Wrócił, aby udowodnić wszystkim, że wciąż może grać i być w tym dobry. Wrócił, aby utrzeć nosa wszystkim niedowiarkom...
Co z tego wyniknie - oceni historia. Osobiście bardzo negatywnie oceniam fakt jego powrotu.

A zaczęło się w połowie marca.... Sports Illustrated powołując się na źródła z bliskiego otoczenia MJ'a napisał, że na 90% Jordan jest zdecydowany wrócić do NBA. W sezonie 2001-2003 miałby grać w barwach Wizards . MJ to zdementował. Swoje treningi z drużyną Wizards tłumaczył chęcią zrzucenia "paru" kilogramów. Przytył bowiem o ponad 10 kilo. Wkrótce potem chęć powrotu wyraził Charles Barkley. Zaczęło się.....

Konferencja prasowa: Michael Jordan i Kwame Brown - numer 1 draftu 2001

Panowie rozpoczęli wspólne treningi. W międzyczasie MJ zatrudnił Doug'a Collins'a na stanowisku trenera Wizards, a zespół z Washingtonu wygrał loterię podczas draftu.
Jordan intensywnie trenował i cały czas zaprzeczał pogłoskom o powrocie. Pojawiły się bóle kręgosłupa. W czerwcu w starciu z Ronem Artestem (Bulls) Michaelowi pękły dwa żebra. Miał pauzować od 6 do 8 tygodni. Już po 4 tygodniach wznowił treningi.
18 lipca podczas turnieju golfowego SBC Senior Open Pro-Am Jordan stwierdził, że decyzję o powrocie podejmie w połowie września. Wkrótce potem MJ uczestniczył w dorocznych kampach koszykarskich organizowanych w Chicago, Santa Barbara (Kalifornia) oraz Las Vegas (Nevada). W połowie sierpnia powrócił do Chicago, gdzie w hali Hoop The Gym jego treningi przeszły do decydującej fazy. Przeszkodą nie były problemy z kolanem, ani ostre słowa ze strony Charles'a Barkley'a (kilkanaście tygodni wcześniej zrezygnował z powrotu i namawiał Michaela do tego samego).

10 września 2001 Michael Jordan poinformował dziennikarzy o swoim powrocie do NBA. Nie będzie grał w Chicago Bulls ("Mieli już swoją szansę"), tylko w Washington Wizards. "Robię to z miłości do gry, z żadnego innego powodu" - "Wygrywanie nie zawsze wiąże się ze zdobywaniem mistrzostw. Bycie mistrzem to wspaniałe uczucie - kocham to ! Jednak co jest złego w tym, że chcę pomóc dzieciakom odnaleźć się w NBA. Że chcę ich czegoś nauczyć, wskazać właściwą drogę ?"

Podczas przygotowywanej konferencji prasowej Jordan miał to oficjalnie potwierdzić. W związku z tragicznymi wydarzeniami w Nowym Jorku zrezygnowano z konferencji. 25 września Michael przefaxował mediom swoje oświadczenie.

Michael Jordan podpisał z Wizards dwuletni kontrakt za 1 mln dolarów rocznie. Wynagrodzenie za sezon 2001/02 MJ przekazał na rzecz ofiar zamachu terrorystycznego w Nowym Jorku.